6 wskazówek, które sprawią, że rozwiniesz się jeszcze szybciej!
1. Zawsze się nagrywaj.
Pamiętam moment w swoim życiu, kiedy czułem, że wyglądam świetnie w tańcu, figurki wychodziły bezbłędnie. Długo żyłem w tym przekonaniu, aż do momentu, gdy zobaczyłem siebie w obiektywie. To jest jeden z tych momentów, kiedy wyłączasz film, bo okazał się wielkim dramatem. Musisz to w sobie przemóc, spojrzeć na siebie krytycznym okiem, zrobić listę rzeczy do poprawy i plan, który sprawi, że zaczniesz tańczyć lepiej!
2. Wybieraj jedną rzecz, nad którą będziesz pracować.
Gdy dowiedziałem się jak poprawnie pracować stopami, ruszać klatką i biodrami, od razu chciałem to wdrożyć. Skupiałem się na wszystkich elementach naraz. Nagrywałem się i nie widziałem żadnego postępu. Dlaczego?
Ponieważ nie da się pracować nad kilkoma rzeczami jednocześnie.
Szybko to zrozumiałem i podzieliłem sobie krok podstawowy na 4 obszary, nad którymi pracowałem w określonych odstępach czasu:
a) praca stóp
b) praca bioder
c) ruch klatki
d) ruch ramion
Po kilku miesiącach zobaczyłem, że moje ciało zapamiętuje wypracowane elementy, uczy się nowego ruchu i wygląda znacznie lepiej.
3. Tańcz tylko z dobrymi partnerami, tańcz przede wszystkim z początkującymi partnerkami!
Drogie Panie: tańczcie z dobrymi partnerami, tylko w ten sposób nauczycie się dobrze odczytywać sygnały, podążać za prowadzeniem. Nabierzecie dobrych nawyków, które sprawią, że będziecie jednymi z najlepszych tancerek w Polsce. Nie bójcie się prosić instruktorów do tańca, nie ma nic w tym złego, taka nasza praca :).
Panowie na zaawansowanych partnerach możecie doskonalić prowadzenie, ale nie nauczysz się dobrze prowadzić… Jeśli jesteś w stanie poprowadzić partnerkę z poziomu podstawowego do rzeczy, których nigdy w życiu nie robiła i usłyszysz od niej “ale ja tego nie umiem”, oczywiście, gdy już wyjdzie dany element, możesz powiedzieć sobie: “jestem zaje**sty!”
Nie sztuka poprowadzić mistrzynie świata, sztuką jest poprowadzić partnerkę początkującą.
4. Sprawdzaj i poprawiaj.
Warto chociaż raz w życiu zainwestować w lekcje prywatne i sprawdzić, na jakim poziomie jesteś i nad czym powinieneś pracować. Samemu nie jesteś wstanie znaleźć wszystkich błędów, warto skorzystać z wiedzy i doświadczenia osób, które przebyły tą samą drogę co Ty.
5. Znajdź sparing partnerkę!
Znajdź osobę, z która będziesz mógł ćwiczyć do perfekcji technikę prowadzenia, stylingi i ulubione figurki. Jak wiadomo, trening czyni mistrza, im więcej czasu na niego poświęcisz, tym będziesz miał lepsze efekty.
Zawsze przyjmuj informację zwrotną od partnerki, nawet jeśli się z nią nie zgadzasz. Pamiętaj, że każda dziewczyna, z którą tańczysz, jest inna i każda będzie oczekiwała od Ciebie innego prowadzenia. Najważniejsze, żebyś umiał się dopasować i sprawić przyjemność każdej. Tylko w taki sposób zostaniesz najlepszym partnerem socialowym!
6. Trenuj solo.
Stare taneczne powiedzenie głosi:
Dobrego tancerza poznasz nie po figurach jego, a po kroku podstawowym.
Dlatego trenuj na każdym treningu swój krok podstawowy, jeśli nauczysz się dobrych nawyków, to każdy nowy ruch, którego będziesz się uczył, będzie wyglądał zjawiskowo.
Kolejnym krokiem w rozwoju jest trening izolacji i bodymovementu. To on sprawia, że zyskasz większą świadomość ciała i będziesz lepiej wyglądał w tańcu. Moim zdaniem jest to jeden z najważniejszych treningów, który ma ogromne przełożenie na pary.
Dużo?
Jeśli nie masz tyle czasu, najlepsze dla Ciebie będą lekcje prywatne, na których przyspieszę Twój rozwój, aż 4 krotnie! Rozpisze Ci plan treningowy na cały tydzień w taki sposób, żebyś jak najszybciej osiągnął wymarzony sukces!